Translate

poniedziałek, 7 stycznia 2013

6 Dzień Poniedziałek

Dzisiaj miałam okropny dzień na uczelni ,dowiedziałam się że zabrakło mi 3 % do zaliczenia kolokwium z łaciny ,to już drugie koło w którym zabrakło mi tak nie wiele aby zaliczyć ,jest to bardzo denerwujące gdy tak mało brakuje do osiągnięcia celu ,Wolałabym aby zabrakło mi 10 % niż tylko 3 % :( i po raz kolejny za tydzień muszę wybrać się na poprawę  a już za dwa tygodnie kolejne kolokwium z łaciny i 25 sentencji do nauczenia na pamięć ale za dwa tygodnie ostatnia chyba lekcja łaciny w moim życiu i chyba ostatnie kolokwium ,zrobię wszystko aby zaliczyć w pierwszym terminie oraz za pierwszym razem zdać sentencję.





Wstałam dzisiaj szybko o 6:40 ponieważ ,miałam na 8 zajęcia .

Moje śniadanie nie było jakieś rewelacyjne ze względu na brak czasu rano ,

Śniadanie :

dwie kanapki (ciemne pieczywo z słonecznikiem ) ogórek,szynka + serek wiejski oraz zielona herbata .

2 Śniadanie :

surówka z selera - bardzo dobrze oczyszcza organizm

Obiad :

Polędwiczki wieprzowe około 200 g mięsa + zamiast ziemniaków duża ilość czerwonej kapusty ,po obiedzie wypiłam zielona herbatę ,pamiętajcie aby pić po posiłku ponieważ jeżeli wypijecie przed posiłkiem wasz żołądek się zapełni oraz jest to bardzo nie zdrowe , więcej informacji na ten temat możecie przeczytać w internecie.



Podwieczorek 

Dwa jabłka 

Kolacja 

sałatka z szpinakiem , szparagami ,brokułami i kropelka oliwy .

Oraz 1,5 litra wody dzisiaj udało mi się wypić ! pewnie będzie to większa ilość ze względu na to że ,jeszcze muszę wykonać ćwiczenia.


Czytałam wczoraj kilka bardzo mądrze napisanych blogów , i od drugiego tygodnia diety lub później zacznę sprawdzać i zapisywać ilość zjedzonych kalorii,ilość wykonywanych ćwiczeń ,czas poświęcony na ćwiczenia ,itd.


W środę zakończę pierwszy tydzień diety ale nie spodziewam się zobaczyć na wadze efektów , jeżeli jakieś bd to bardzo się ucieszę a jeżeli nie to jeszcze bardziej zmotywuje mnie to do cięższych ćwiczeń .


Aktualnie czekam na wypłatę i postanowiłam że wypłatę przeznaczę na buty do biegania ,dresy ,może kurtkę któraa nie przepuszcza wiatru ,krokomierz lub jakieś urządzenie które będzie mierzyło przebiegnięty dystans oraz czas biegu ,
postanowiłam oprócz ćwiczeń domowych pobiegać trochę na świeżym powietrzu ,ciężko zaczynać ćwiczenia takie jak brzuszki itd , zawsze lepiej jednak ,najpierw przygotować mięśnie do wysiłku i tydzień pobiegać.

Pamiętajcie aby nie biegać po betonie ( kolana bardzo niszczą się od biegania po betonie ) najlepiej biegać po trawie obok chodnika :) 

I jeszcze jedna prośba do nie których osób ,
jak wiecie czasami dołączam do posta kilka zdań w języku niemieckim , wiem że mój niemiecki nie jest perfekcyjny ale poprzez pisanie szybciej można nauczyć się słówek itd ,jeżeli już ktoś jednak zauważy błędy w moich zdaniach proszę aby je poprawił a nie pisał wspaniałe komentarze że mój niemiecki jest fatalny ,tragiczny itd ,oczywiście jeżeli już ktoś poprawia błędy proszę aby robił to jeżeli jest pewny tego co pisze , ponieważ zdarzyło mi się w jednym poście że ktoś poprawił moje zdania a sam zrobił to źle ,ponieważ najwyraźniej jego niemiecki też nie jest tak wspaniały jak mój .
Oczywiście nie zapraszam tutaj was abyście pisali mi same miłe i słodkie komentarze ale , również po to abyście udzielali mi rad,wskazówek,krytykowali jeżeli coś robię źle podczas mojej diety ,ale oczywisćie akceptuje krytykę jeżeli, jest ona słuszna, a nie pisana z nudów albo z potrzeby dogryzienia komuś :)
Nie które osoby potrafią świetnie krytykować a nie potrafią poprzeć tego żadnymi argumentami:) 


Pozdrawiam i Trzymam kciuki za wszystkie osoby które walczą ze swoją wagą !



 


14 komentarzy:

  1. Hej. Świetny blog, widać,że masz zdrowe podejście do odchudzania, a to najważniejsze? A co studiujesz? Trzymam kciuki,żeby następny kolos poszedł jak trzeba :) Zapraszam też do mnie:
    gatto-bianco.blogspot.com :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety w jednym nie masz racji. Na 15-20 minut przed posiłkiem należy wypić szklankę wody (niczego innego), żeby przygotować żołądek na wzmożoną pracę, a dzięki temu zjemy mniej.

    A tak poza tym to trzymam kciuki za kolejne kolokwium i dalszą walkę z kg ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie również wydało się dziwne, to co napisałaś o piciu przed posiłkiem. Niezdrowe?

      Usuń
    2. Wszystko zależy od tego w jakim czasie przed posiłkiem pijemy. Z tego co udało mi się dowiedzieć, to najpóźniej na 30 minut przed posiłkiem, ani w trakcie ani też bezpośrednio po posiłku nie powinno się pić.

      Usuń
  3. dieta dukana i 16 kg mniej polecam :-) bez efektu jo-jo a teraz piję trzy razy dziennie szklankę wody przed posiłkiem z łyżką octu jabłkowego ewentualnie mała łyżeczka miodu naturalnego pamiętaj jednak,że ocet musi być bardzo dobrej jakości ( ja płaciłam 12zł za butelkę ) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. spoko jedzonko, te polędwiczki wydają się super :D dobrze Ci idzie i trzymaj się tak dalej ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. hej, jeśli chcesz schudnąć to polecam ćwiczenia skalpel z Ewą Chodakowską! ja ćwiczę dopiero tydzień a już widać efekty!! poczytaj o niej w internecie i wszystko będzie jasne! Mnóstwo ludzi z nią chudnie i ja również! Trzymam za Ciebie kciuki! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj, jestem tutaj w tym roku pierwszy raz i cieszę się, że trafiłam na takie wpisy
    potrzebuję takich osób jak Ty, aby motywować siebie do działania :)
    Miłego dnia :* i powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana ale czemu się praktycznie głodzisz? Dieta jest niezbilansowana, niskokaloryczna i to prosta sciezka do zaburzeni metabolizmu...
    Nie jesz odpowiednij ilosci ani makro ani mikro skladnikow.
    Konsekwencje moga byc ogromne i w kazdym systemie ciala, jak to ma miejsce gdy zmuszasz organizm do takiego wysilku - zla dieta, stres, cwiczenia...w efekcie po chwilowej redukcji bedzie tona problemow. I na czym Ci zależy? Aby schudnac z wagi czy aby pozbyc sie tkanki tluszczowej...bo tod wa rozne procesy i to tego drugiego potrzeba zmiany diety, a nie glodowki.

    OdpowiedzUsuń
  8. jem tyle ile mi wystarcza i nie czuje się głodna :) jestem w pierwszym tygodniu diety i jeszcze nie miałam tak wiele czasu aby dokładnie obmyśleć posiłki i policzyć kalorie ,może uda mi się to zrobić w drugim tygodniu ćwiczeń.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ile ja bym dała za odrobinę czasu rano, aby zjeść śniadanie...

    OdpowiedzUsuń
  10. Przykro mi z powodu łaciny.trzymam kciuki.Ania s.

    OdpowiedzUsuń
  11. A tak wogole to ja tez byłam na diecie udana ponad rok temu.schudlam 9 kg ale niestety efekt jo-jo.stwierdzam ze diety to nie jest to.przejscie na zdrowe odżywianie i nabycie nawyków zdrowego odżywiania w połączeniu z ruchem to droga do sukcesu.staram się jeść co 3 godz,nie wielkie porcje i ograniczenie słodyczy oraz słodkich napojów.

    OdpowiedzUsuń
  12. problemem wielu diet jest to, że prowadzą do zbyt szybkiego spadku masy ciała. Najbezpieczniej jest tracić maksymalnie do kilograma tygodniowo i nie ma co rzeginać. Ponadto regularne posiłki, w kilkugodzinnych odstępach, ostatni posiłek na 4 godziny przed snem i warto, aby ten ostatni posiłek był albo z warzyw, albo z jakiegoś lekkiego nabiału. Dieta nie może polegać na głodzeniu się, ale na zmianie nawyków żywieniowych. Jeśli wczasie trwania diety dopada nas często spore uczucie głodu to niestety bardzo niedobrze. Nie można też radykalnie zmniejszać z dnia na dzień ilości pokarmów, bo organizm odbiera to jako kryzys i zaczyna zwiększać magazynowanie. Uff to się pomądrzyłem ;-) A co do biegania po betonie czy asfalcie to ja przy swojej sporej masie i nadwadze biegam, no i nie jest aż tak źle, gdyż mam odpowiednie obuwie.
    Wytrwania na diecie, a komentarzami krytykującymi twój niemiecki się nie przejmuj. Trening czyni mistrza.

    OdpowiedzUsuń